Dieta i święta jak to pogodzić ?

Dieta i święta jak to pogodzić ? 

Święta i sylwester to szczególny okres w roku każdego z nas. Właściwie od połowy grudnia wprowadzamy się w świąteczny nastrój by od razu po świętach czekać na imprezową końcówkę roku. Jest to również szczególny czas ze względu na polskie tradycje kulinarne. Na każdym kroku kusi nas pyszne jedzenie zarówno na słodko jak i słono. Święta bożego narodzenia to właściwie trzy dni biesiadowania przy wspólnym stole. Jak przetrwać ten okres będąc na diecie ? 

Moim zdaniem najgorsze co możemy zrobić to wbrew pozorom odmawianie sobie wszystkiego. Z doświadczenia wiem, że skończy się to wielką frustracją i objadaniem w ostatni dzień świąt. Sukces w przypadku diety w święta tkwi w umiarze. 


Dieta i święta jak to pogodzić ? 

Podstawowa sprawa, która do wielu nie dociera - święta to 3 dni, a nie okres od wigilii do nowego roku. W wielu domach niestety wygląda to tak, że zaczynamy jeść smakołyki w wigilię, a kończymy po nowym roku. Je się w święta, po świętach dojada się jedzenie ze świąt by od razu szykować pyszności na sylwestra i nowy rok.

Po pierwsze ogranicz swoje odstępstwo od diety właśnie do 3 dni świątecznych , a najlepiej do dwóch. 

Jeśli jesteś na ścisłej diecie i jest to dopiero twój początek to watro odpuścić tylko w wigilię, a pozostałe świąteczne dni już się pilnować. Pamiętaj "nikt nie schudł i nie przytył w jeden dzień" 

Jeżeli masz na tyle silną wolę i wiesz, że na jednym posiłku poprzestaniesz to można spróbować zjeść jeden w pierwszy dzień świąt i jeden w drugi dzień. 

Trzy dni folgowania mogą się już odbić na naszej diecie i możemy zrobić solidny krok w tył jeśli chodzi o odchudzanie więc powinniśmy mieć tego świadomość. 

Dodatkowo jeśli decydujemy się na nie dietetyczne dania to pamiętajmy o ilościach. To, że możemy po nie sięgnąć w święta nie znaczy, że idziemy na całość. Zjedz tak byś był lekko najedzony, a nie przejedzony. Nie ma nic gorszego niż położyć się spać z pełnym żołądkiem co jest bardzo częste w święta. 

Najlepiej wyjść z założenia lekkie śniadanie i lekka kolacja. Fajnie jak zakończymy i zaczniemy dzień zdrowym i lekkim posiłkiem. 

Bardzo ważna jest również aktywność fizyczna. Nie mówię tutaj, że mamy biegać rano 10 km (chociaż ja tak pewnie zrobię). Ale solidny godzinny spacer z rodziną najlepiej po śniadaniu świątecznym podkręci metabolizm na cały dzień. 

O czym jeszcze pamiętać ? Umiar, aktywność no i świąteczny nastrój. 

Wesołych Świąt !!

Komentarze