Brak efektów odchudzania

Brak efektów odchudzania 

Kto z nas tego nie przechodził w swoich próbach walki z nadwagą, niema nic bardziej frustrującego niż brak efektów odchudzania. Dlaczego tak się dzieje ? Gdzie popełniamy błędy ? Postaram się podać kilka głównych powodów oraz mitów odnośnie redukcji wagi. Pierwsza sprawa to moim zdaniem utarte mity. Świat i nauka w wielu dziedzinach poszła do przodu. Także jeśli chodzi o dietetykę i sport. Nie wiem czemu większość ludzi dalej używa programów treningowych i założeń dietetycznych sprzed 30 lat. 


Mity, mity, mity..

 

Niezniszczalna aerobiczna 6 weidera każdy z nas miał chyba w życiu zrobioną przynajmniej jedną serię tego planu :) Na ten temat pisano już wiele razy ale u mnie tak w skrócie. Chcesz schudnąć ? Nie tędy droga. 6 weidera owszem pomaga wyrzeźbić mięśnie brzucha ale nie spalić tkankę tłuszczową. Obecnie mamy też wiele skuteczniejszych planów treningowych nie trzeba katować się stekami serii. Szybciej schudniesz jak zrobisz 40 min spacer i na koniec 2-3 serie brzuszków w celu rzeźbienia mięśni brzucha niż tłocząc A6W.

"Nie muszę być na diecie, wystarczy mniej jeść" Owszem w początkowym etapie odchudzania to wystarczy szczególnie jeśli mamy dużą nadwagę. Jednak w pewnym momencie przyjdzie etap, w którym już nie będziemy chudnąć. Wtedy trzeba będzie zwrócić uwagę nie tylko na ilość ale także na jakość posiłków. Skuteczna dieta to taka, która przede wszystkim oparta jest na zdrowych produktach. Musimy pożegnać się przynajmniej na początku odchudzania ze słodyczami, fast foodami i napojami słodzonymi. Należy również wyrzucić alkohol i jedzenie wysoko przetworzone. 

 "Cały tydzień trzymałem dietę więc w weekend mogę sobie pozwolić na odstępstwa " Niestety to nie działa w ten sposób. Jeśli 5 dni trzymamy dietę, a w weekend będziemy imprezować to nasze wysiłki pójdą na marne. W początkowym etapie odchudzania warto przypilnować się te kilka miesięcy w 100 % czystości diety. Jeśli wypracujemy już jakieś zadowalające efekty wtedy można od czasu do czasu pozwolić sobie na coś niezdrowego. Pamiętajcie tylko, że trzeba najpierw osiągnąć jakiś cel. Nagradzanie się za brak efektów to oszustwo samego siebie. 

Nie jem kolacji, nie jem śniadania. Nie ma nic gorszego niż głodzenie się szczególnie jeśli się ma nadwagę. Każdego dnia jakieś 30 min po przebudzeniu powinniśmy zacząć dzień od śniadania przynajmniej lekkiego. Może to być owsianka, omlet czy jajecznica. Ważne by zawsze coś zjeść. Tyczy się to również kolacji. Organizm w nocy się regeneruje i również potrzebuje energii dlatego powinniśmy zjadać kolację 2-3 h przed snem, żeby mieć energię się zregenerować. 

Jeśli podobał Wam się wpis dajcie znać, wkrótce część druga  :)

Komentarze